Zdolność kredytowa 400-600 tys. złotych – jaka nieruchomość?

Spora grupa osób musi posiłkować się kredytem hipotecznym przy zakupie mieszkania, domu lub działki. W wielu przypadkach to zdolność kredytowa definiuje, jaką nieruchomość będzie można kupić. Jeśli zatem przyjmiemy, że w przypadku wielu gospodarstw domowych oscyluje ona w granicach 400-600 tys. zł, to pojawia się pytanie: jaką nieruchomość uda się kupić?

Zdolność kredytowa 400-600 tys. zł: ile trzeba zarabiać?

To, ile trzeba zarabiać, aby osiągnąć zdolność kredytową w przedziale 400-600 tys. zł zależy od kilku czynników. Istotna jest m.in. wielkość gospodarstwa domowego (to, ile osób pracuje oraz to, ilu członków rodziny jest na ich utrzymaniu – mowa przede wszystkim o dzieciach), ale też historia kredytowa czy inne zobowiązania.

Przyjmując jednak, że mamy do czynienia z rodziną 2+1 (dwójka osób pracujących i dziecko), o dobrej historii kredytowej i z brakiem obciążeń w postaci innych zobowiązań finansowych, to dochód gospodarstwa domowego powinien wynosić od ok. 9 tys. zł, aby osiągnąć zdolność kredytową na poziomie 400 tys. zł oraz ok. 12 tys. zł, jeśli zdolność kredytowa miałaby wynieść 600 tys. zł. Zakładamy również, że rodzina miałaby zaciągnąć kredyt na okres 25-30 lat oraz posiada co najmniej 20 proc. wkładu własnego.

Warto zatem zaznaczyć, że wiele zależy od tego, w jakiej sytuacji finansowej jest dana rodzina, ile osób wnioskuje o kredyt hipoteczny, jakie jest źródło dochodu i jego wysokość, jak długi ma być okres kredytowania czy ile wynosi wkład własny.

Swoją zdolność można oszacować przy pomocy kalkulatora zdolności kredytowej. Osoby, które zamierzają zaciągnąć kredyt hipoteczny, mogą też sprawdzić kalkulator kredytu hipotecznego (analogicznym narzędziem jest kalkulator kredytu gotówkowego).

Kolejne pytanie dotyczy natomiast tego, jaką nieruchomość można kupić, dysponując zdolnością kredytową w zakresie 400-600 tys. zł.

Zdolność kredytowa na poziomie 400 tys. zł – jaka nieruchomość?

Przyjmijmy, że wkład własny wynosi co najmniej 10 proc. To oznacza, że dana osoba może kupić nieruchomość za maksymalnie 440 tys. zł. Wiele oczywiście zależy od tego, w jakiej miejscowości dana osoba chce zainwestować oraz czy ma ona pochodzić z rynku wtórnego, czy pierwotnego. Warto zatem przyjrzeć się danym NBP za IV kwartał 2024 r. i na ich podstawie ocenić, jaką nieruchomość można byłoby kupić przy zdolności kredytowej na poziomie 400 tys. zł.

Okazuje się, że np. w Warszawie średnia cena transakcyjna za metr kwadratowy nieruchomości na rynku pierwotnym wyniosła 16 584 zł. To oznacza, że przy zdolności kredytowej na poziomie 400 tys. zł (i 10-procentowym wkładzie własnym) potencjalnego nabywcę byłoby stać na zakup nieruchomości o powierzchni ok. 26,5 mkw.; tym samym mowa co najwyżej o niewielkiej kawalerce.

Z kolei np. w Katowicach można byłoby za tę samą kwotę kupić mieszkanie o powierzchni prawie 37 mkw. (czyli niewielkie mieszkanie dwupokojowe). Jeszcze lepiej sytuacja wyglądałaby przy zakupie nieruchomości z rynku wtórnego np. w Łodzi; w IV kwartale 2024 r. średnia cena transakcyjna za metr kwadratowy wyniosła 7592 zł. To oznacza, że za kwotę 440 tys. zł można byłoby kupić nieruchomość o metrażu prawie 58 mkw. – czyli mieszkanie trzypokojowe.

Zdolność kredytowa 500 tys. zł – jaka nieruchomość?

Przy zdolności kredytowej na poziomie 500 tys. zł i 10-procentowym wkładzie własnym cena nieruchomości w zasięgu kredytobiorcy wzrasta do 550 tys. zł. To natomiast oznacza, że hipotetycznego kredytobiorcę byłoby stać np. na zakup:

– 32,6-metrowego mieszkania z rynku pierwotnego w Warszawie,

– 50,2-metrowego mieszkania od dewelopera w Lublinie,

– 36,2-metrowego mieszkania z rynku wtórnego w Krakowie,

– 63-metrowego mieszkania „z drugiej ręki” w Szczecinie.

Sprawdź: Pierwsze klucze – nowa propozycja programu mieszkaniowego

Jaka nieruchomość za 600 tys. zł? Zdolność kredytowa 600 tys. zł

Jeśli natomiast założymy zdolność kredytową na poziomie 600 tys. zł, to cena nieruchomości przy 10-procentowym wkładzie własnym wynosi 660 tys. zł. Za taką kwotę można kupić:

– 39,8-metrowe mieszkanie od dewelopera w Warszawie,

– 64-metrową nieruchomość w Kielcach z rynku pierwotnego,

– 61-metrowe mieszkanie w Poznaniu z rynku wtórnego,

– niemal 92-metrowe mieszkanie „z drugiej ręki” w Bydgoszczy.

Widać zatem wyraźnie, że różnice są ogromne – zarówno jeśli chodzi o ceny nieruchomości w poszczególnych miastach, jak i o to, na jakim rynku są sprzedawane.

To może Cię zainteresować: Mieszkanie z rynku wtórnego czy pierwotnego – jakie wybrać?

Zdolność kredytowa a zakup nieruchomości: podsumowanie

Dla osób, które chcą sfinansować kupno nieruchomości kredytem hipotecznym, zdolność kredytowa jest kluczowa. Od jej poziomu zależy, jak duże mieszkanie – i w jakim mieście – będzie mógł kupić kredytobiorca. Osoby, które jeszcze nie znają swojej zdolności, mogą skorzystać z narzędzi online; dzięki temu (i dzięki danym NBP lub ofertom sprzedaży na portalach ogłoszeniowych) dowiedzą się, o jak dużej nieruchomości mogą myśleć.